Dział: Temat numeru
Jak powszechnie wiadomo, prawidłowy sposób żywienia oddziałuje na nasze ciało. Pomaga zachować młody wygląd, zapobiega wystąpieniu wielu chorób oraz wspomaga leczenie już tych występujących, ale czy ma również wpływ na zdrowie psychiczne? Coraz więcej pacjentów trafiających do gabinetu dietetycznego jako jedną z chorób wymienia depresję lub też skarży się na obniżony nastój czy złe samopoczucie.
Każdego roku w Polsce umiera kilka tysięcy dzieci i młodych dorosłych. Dodatkowo dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy poronień, co sprawia, że corocznie przybywa kilkanaście tysięcy rodziców po stracie. Żyją pomiędzy ziemią a niebem, w rozpaczy i tęsknocie, szukając swojego miejsca i próbując poradzić sobie z niewyobrażalnym bólem. Część z nich szuka pomocy, wsparcia w internecie, część w gabinetach specjalistycznych, część pogrąża się w cierpieniu, odcinając od świata. Od kilku lat działają w Polsce grupy wsparcia dla osieroconych rodziców. Zarówno profesjonalne, jak i samopomocowe. O tym, czym się różnią i jakie mogą przynieść korzyści, przeczytają Państwo poniżej.
W swojej książce Dary niedoskonałości Brene Brown definiuje więzi jako „(…) rodzaj energii, która powstaje między ludźmi, gdy czują się oni zauważeni, wysłuchani i docenieni, kiedy mogą brać i dawać, nie będąc oceniani, i kiedy ich związki są dla nich źródłem wsparcia i siły”.
Czy jest możliwe, by wyłącznie wirtualne znajomości zaspokajały potrzebę więzi w znaczeniu, o którym mówi powyższy cytat?
Jak spojrzeć na rzeczywistość oczami nastolatka? Jak zrozumieć i dojrzeć to, co dla niego ważne, znaleźć klucz do jego świata? Rzecz w tym, że na świat nie patrzy się oczami. Do tworzenia użytecznych przystosowawczo modeli tego, co nazywamy rzeczywistością, służą nam nie narządy zmysłów, ale mózgi. To one są kreatorami światów, to ich aktywność zapewnia nam złożone możliwości interpretowania, przewidywania i planowania. Ich aktywność pozwala nam na zapewnianie minimum niezbędnego bezpieczeństwa.
Powiedzmy sobie szczerze: kto z nas przez marzenie, nie tworzy idealnego obrazu siebie? Obrazu uszytego z naszych pragnień, które napędzają nas do tego, by w końcu oswobodzić marzenia z naszych głów i widzieć je w realnym świecie. A jeśli w bonusie mamy partnera, który pomaga nam przy rzeźbieniu tego idealnego obrazu siebie, mamy wtedy do czynienia z „efektem Michała Anioła”.
Spotkanie człowieka z możliwościami technologii to jedno z bardziej fascynujących zjawisk, jakim mamy okazję jako psychoterapeuci się przyglądać. Coraz częściej efekt wzajemnie przenikających się światów manifestuje się określonymi zachowaniami i problemami trafiających do gabinetu terapeuty pacjentów. W środowisku akademickim toczą się dyskusje na temat dążenia człowieka wprost ku światu „postbiologicznemu” bądź ewolucyjnym dążeniu do wersji człowieka 2.0.
Cielesność i seksualność to pojęcia, które w sposób naturalny są ze sobą powiązane. Dlaczego zatem tak często cielesność i (a)seksualność stają się powodem indywidualnych i relacyjnych problemów, a tym samym przyczyną wizyty w gabinecie seksuologicznym?