Symptomy współuzależnienia
Pomimo braku konsensusu w zakresie definicji współuzależnienia znawcy przedmiotu są zgodni co do symptomów służących do rozpoznania interesującego nas zjawiska. Należy jednak podkreślić, że termin ten dotychczas nie znalazł swojego odzwierciedlenia w międzynarodowej klasyfikacji chorób psychicznych ICD i amerykańskiej DSM (Margasiński, 2011). Prawdopodobnie wynika to z faktu, iż teorie próbujące ujmować je w kategoriach choroby czy zaburzenia osobowości nie uzyskały wystarczającego poparcia.
Do najczęściej rozpoznawanych symptomów zalicza się: nadmierny przymus kontrolowania siebie i innych ludzi oraz uzależnianie poczucia własnej wartości od zdolności do wpływania na myśli, uczucia i zachowania innych osób; problemy w obrębie określenia i respektowania wewnętrznych i zewnętrznych granic psychologicznych w kontaktach z innymi ludźmi; tendencję do funkcjonowania w bliskich relacjach z osobami o zaburzonej osobowości i nadużywającymi substancji chemicznych; zaburzenia w sferze emocjonalnej przejawiające się m.in. we wzmożonej czujności emocjonalnej, trudnościach w kontrolowaniu emocji czy też stanach depresyjnych i lękowych.
Terapia problemów wynikających ze współuzależnienia
Ponieważ długotrwałe życie z osobą nadużywającą alkoholu należy do tego rodzaju doświadczeń, które przysparzają wielu cierpień i problemów odciskających swoje piętno zarówno na psychice, jak i społecznym funkcjonowaniu domowników, ich powrót do psychospołecznej równowagi wymaga profesjonalnego wsparcia.
W terapii problemów wynikających ze współuzależnienia wykorzystywane są zróżnicowane metody pracy terapeutycznej. Z uwagi na różnorodność symptomów zastosowanie mają zarówno techniki charakterystyczne dla nurtu poznawczo-behawioralnego, jak i te, które wywodzą się z podejścia psychodynamicznego Warto podkreślić, że niejednokrotnie w terapii tej oba nurty znajdują swoje równoległe zastosowanie dzięki integracji metod i technik dostosowywanych indywidualnie do specyfiki problemów i potrzeb ujawniających się w procesie terapii.
Wśród dostępnych form pomocy spotkać można zarówno takie, które koncentrują się na oddzielnej pracy z osobą uzależnioną i oddzielnie z jego rodziną, oraz takie, w których pomoc prowadzona jest systemowo dla wszystkich osób jednocześnie.
Podstawowe cele realizowane w terapii współuzależnienia przede wszystkim obejmują psychoedukację koncentrującą się na dostarczaniu wiedzy o mechanizmach choroby alkoholowej oraz jej wpływu na wszystkie osoby w systemie rodzinnym i sposobach radzenia sobie z problemami, które wynikają z tej choroby. Innym ważnym celem jest kształtowanie umiejętności wytyczania zdrowych granic psychologicznych i to zarówno tych zewnętrznych – dotyczących relacji z innymi osobami, jak i wewnętrznych – obejmujących kontakt z samym sobą i samoakceptację (zdolność do bycia dla siebie dobrym i akceptującym). Trzecim elementarnym celem jest praca nad samorozwojem i podnoszeniem jakości własnego życia. Natomiast celem nadrzędnym w takiej terapii, obejmującym wszystkie pozostałe, jest odzyskanie życiowej równowagi, do której prowadzi rezygnacja z nadkontroli i koncentracja na własnym życiu.
Współuzależnienie w kontekście życiowych doświadczeń
Jak już wspomniano, koncepcja opisująca współuzależnienie w kategoriach specyficznej reakcji adaptacyjnej ukształtowanej w okresie dzieciństwa, w obliczu trudnej i stresującej sytuacji rodzinnej, znalazła swoje potwierdzenie w badaniach własnych, których celem było poznanie biografii 32 kobiet, u których w dorosłości rozpoznano symptomy współuzależnienia.
Narracje tych kobiet, które szerzej zostały opisane w książce pt. Współuzależnienie: doświadczenia żon alkoholików w perspektywie biograficznej, wyraźnie uwidaczniają liczne deficyty w zakresie zaspokajania ich podstawowych potrzeb w okresie dzieciństwa, takich jak: bezwarunkowa miłość, akceptacja, poczucie bezpieczeństwa, uwaga czy rodzicielska troska. W okresie dzieciństwa kobiety te nie uzyskiwały niezbędnego wsparcia ze strony bliskich, którzy nie interesowali się przeżywanymi przez nie problemami. Wzrastały w przekonaniu, że na miłość i uwagę innych osób trzeba sobie zasłużyć, a spełnianie wszystkich (często nadmiernych) oczekiwań powinno stanowić priorytet w ich życiu. Doświadczały licznych zaniedbań ze strony obojga rodziców, których rekompensaty bezskutecznie poszukiwały w innych relacjach społecznych na dalszych etapach swojego życia. Mnóstwo energii wkładały w pielęgnowanie relacji z innymi ludźmi (towarzyskich, intymnych, zawodowych), próbując utrzymać je za wszelką cenę nawet wówczas, kiedy druga strona definitywnie nie była zainteresowana kontynuowaniem znajomości. Dramatycznie przeżywały rozstania i za wszelką cenę próbowały utrzymać znajomość. Cechowała je wysoka zdolność do poświęceń, a przy tym nadopiekuńczość, nadodpowiedzialność i nadwrażliwość.
W okresie dzieciństwa często obarczane były nadmiernymi wymaganiami ze strony rodziców. Spełnianie tych wymagań nie dawało gwarancji uzyskania akceptacji, natomiast stanowiło parasol ochronny przed doznawaniem bolesnej krytyki z ich strony. Niektóre kobiety w dzieciństwie pełniły rolę „małego dorosłego”, opiekując się młodszym rodzeństwem i angażując w zadania i obowiązki należące do osób dorosłych, inne wybierały rolę bycia „niewidzialną”, co ujawniało się w unikaniu kontaktu z bliskimi i tendencji do zatapiania się w bezpieczny świat fantazji.
Znaczenie tajemnic rodzinnych w biografiach żon alkoholików
Kobiety te na przestrzeni życia doświadczyły licznych, bardzo istotnych dla nich strat – głównie związanych ze śmiercią lub odejściem bliskiej osoby czy utratą domu rozumianego jako miejsce zamieszkania. Szereg zawodów, rozczarowań, niepowodzeń i porażek, których doświadczały w relacjach interpersonalnych, zaowocował także utratą wiary w Boga i we własne możliwości, a także ograniczonym zaufaniem do innych ludzi, brakiem szacunku do nich i do siebie oraz utratą poczucia własnej godności.
W ich rodzinach o problemach się nie rozmawiało albo były one ukrywane. Przykładowo tajemnicą objęte były przyczyny dotyczące śmierci lub wyjazdu któregoś z domowników lub rozwodu rodziców. Liczne sekrety oraz brak jasnego oglądu sytuacji sprawiały, że pojawiała się u nich tendencja do przypisywania sobie winy za te wydarzenia.
Wychowywały się w domach obfitujących w liczne dysfunkcje. Co ciekawe, w zdecydowanej większości dysfunkcje te nie wynikały z nadużywania alkoholu przez któregoś z rodziców, chociaż ten rodzaj doświadczeń także pojawiał się w ich biografiach. Dominował natomiast taki wzorzec doświadczeń, który doprowadził do uwewnętrznienia przekonań o tym, że to one ponoszą odpowiedzialność za wszelkie niepowodzenia mające miejsce zarówno w ich życiu, jak też w życiu innych osób. Osamotnione w przeżywaniu własnego cierpienia, doznając licznych zaniedbań ze strony bliskich, poszukiwały sposobów, które pozwolą im przetrwać w tak trudnych warunkach i wypełnić wewnętrzną pustkę.
W efekcie angażowały się w rozmaite aktywności (np. działalność charytatywna, nauka, praca zawodowa czy uprawianie sportu), wśród których przeważały takie, które ukierunkowane były na pomoc innym ludziom i zwierzętom oraz rozwiązywanie problemów (niekoniecznie własnych).
Bolesne doświadczenia z dzieciństwa i przeżywany stres często przybierały postać chronicznych trudności w sferze psychoemocjonalnej. Wśród głównych objawów w tym obszarze dominowały uczucia takie, jak: chroniczne doświadczanie smutku żalu i lęku; poczucie: krzywdy, wewnętrznej pustki, odrzucenia i osamotnienia, a także poczucie winy i wstydu.
Odczucia te przeżywane we wcześniejszych fazach życia, jak też własne sposoby adaptacji do trudnych warunków zapisane w skryptach kobiet, znalazły swoją kontynuację w ich aktualnym życiu – w obliczu nadużywania alkoholu przez bliską osobę. Ponieważ często przybierają one postać utrwalonych i zarazem destruktywnych przekonań i zachowań, w terapii tych osób niezbędne jest sięgnięcie do tych skryptów.
Ujawnianie tajemnic z przeszłości w procesie leczenia traumy
Jedna z wybitnych specjalistek w dziedzinie współuzależnienia – Pia Mellody (2005) opisuje proces wyzwalania się z toksycznej relacji z osobą pijącą, wskazując na pięć równolegle zachodzących czynników w takiej terapii. Wśród nich wymienia rozpoznanie symptomów współuzależnienia, konfrontację z rzeczywistością (identyfikacja i uznanie autentycznych właściwości osobowych partnera i własnych), odżałowanie strat poniesionych w dzieciństwie i doświadczanych w aktualnym życiu, samorealizację oraz przebaczenie (zarówno sobie, jak też innym osobom, które skrzywdziły).
W ogólnym ujęciu terapia współuzależnienia przebiega w kliku fazach dokonujących się zwykle na przestrzeni kilku lat. Na początku tego procesu charakterystyczne jest zaprzeczanie krzywdom doznanym w dzieciństwie oraz własnym objawom współuzależnienia. Czasami traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa są objęte tajemnicą rodzinną i przez długie lata domownicy nie mówią o nich nikomu, często dopiero po długim okresie milczenia i pielęgnowania tego sekretu, kiedy system zaprzeczeń zostaje przełamany, następuje uznanie tych wydarzeń jako faktu, a co za tym idzie – pojawia się tendencja do obwiniania za te wydarzenia innych osób (np. rodziców lub partnera). Dopiero w kolejnej fazie, zwykle po wielu miesiącach terapii, możliwe staje się oddzielenie własnej odpowiedzialności (związanej z indywidualnymi decyzjami i wyborami) od odpowiedzialności innych osób (np. rodziców, którzy krzywdzili, lub partnera, który pije). Faza ta może stanowić niezwykle ważny, a nawet przełomowy czas w terapii takich osób. Wyraźne rozgraniczenie tych dwóch elementów we własnej historii życia pozwala z jednej strony przeżyć i odżałować doznane krzywdy, z drugiej zaś umożliwia zrozumienie, że przyszłość oraz jej kształt przede wszystkim determinowana jest własnymi decyzjami i wyborami. To właśnie dzięki takiemu zrozumieniu możliwe staje się przejście do kolejnej fazy terapii (samorealizacji), w której następuje przyrost zdolności do takiego sposobu funkcjonowania, w którym odrzucone zostają zachowania charakterystyczne dla współuzależnienia. W ich miejscu pojawia się zdolność do dbania o własne potrzeby niezależnie od działań, decyzji i zachowań innych osób. W ostatniej fazie terapii stanowiącej zwieńczenie całego procesu następuje integracja osobowości. O przejściu do tej fazy świadczy taki sposób myślenia o własnym życiu, w którym wszelkie życiowe doświadczenia (nawet te przykre i bolesne) traktowane są jako lekcja, z której możliwe jest czerpanie mądrości i siły wykorzystywanych w aktualnym życiu.
Należy przy tym zaznaczyć, że poszczególne historie życia żon alkoholików różnią się od siebie. Różne są także specyficzne doświadczenia mające miejsce w ich życiu oraz sposób ich przeżywania i radzenia sobie z nimi. Dlatego w terapii symptomów współuzależnienia niezwykle ważne jest zindywidualizowane podejście. Aby właściwie określić adekwatny sposób terapii, ważne jest także rozpoznanie symptomów o charakterze pierwotnym (np. krzywdy doznane w okresie w dzieciństwie) stanowiących ich przyczynę oraz tych, które mają charakter wtórny i wymagają pracy nad niwelowaniem konsekwencji.
Na uwagę zasługuje fakt, iż nie wszyscy specjaliści są zgodni co do tego, że przywoływanie traumatycznych doświadczeń z przeszłości w procesie terapii jest korzystne z obawy przed wzmocnieniem negatywnych treści. Jednak w obliczu potwierdzonego badaniami faktu, iż doświadczenia te często stanowią fundament w przeżywaniu aktualnych trudności, zasadnym wydaje się właśnie taki sposób prowadzenia terapii, który umożliwi ich przeżycie, aby w efekcie rozstać się z nimi. Jedną z metod zyskujących w ostatnich latach na popularności jest metoda przedłużonej ekspozycji (Foa, Hambree i Rothbaum, 2014), której celem jest stopniowe przetwarzanie trudnych wspomnień, co w efekcie ma doprowadzić do uwolnienia się od przeżywania przykrych emocji i trudności w codziennym funkcjonowaniu wynikających z tych doświadczeń.
Jak podkreślają specjaliści zajmujący się terapią traum z przeszłości (Sobolewska 2011; Levine 2016, 2017), długotrwałe funkcjonowanie w atmosferze niepewności, zagrożenia i odrzucenia może prowadzić do traum i utrwalenia schematów destruktywnych zachowań, wymagających przepracowania w procesie terapii.
Niezwykle istotnym elementem w terapii osób współuzależnionych jest także nauka asertywnych zachowań, bez znajomości których zdolność do koncentrowania się na własnych potrzebach i problemach może okazać się niemożliwa. Ponadto w terapii współuzależnienia wykorzystywane są między innymi także techniki, do których zaliczamy elementy dramy, arteterapii, biblioterapii i muzykoterapii.
Podsumowanie
Jak wynika z powyższych rozważań, aby pomoc psychologiczna osobom przejawiającym symptomy współuzależnienia mogła okazać się skuteczna i trwała, niezbędne jest uwzględnianie w procesie terapii historii ich życia oraz związku doświadczeń mających miejsce we wcześniejszych etapach z aktualnie przeżywanymi trudnościami. Oczywiście takie podejście nie gwarantuje osobie współuzależnionej przywrócenia równowagi w życiu psychospołecznym, jednak może przyczynić się do poprawy jakości jej funkcjonowanie. Uwolnienie się od bolesnych wspomnień oraz właściwe umiejscowienie odpowiedzialności za minione wydarzenia warunkują i determinują zdolność do budowania nowej jakości własnego życia.
Bibliografia:
- Foa, E.B., Hembree, E.A., Rothbaum, B.O. (2014). Przedłużona ekspozycja w terapii PTSD. Emocjonalne przetwarzanie traumatycznych doświadczeń, Sopot: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
- Klimczak, W. (2019). Współuzależnienie: doświadczenia żon alkoholików w perspektywie biograficznej, Warszawa: Difin.
- Levine, P.A. (2016). Uleczyć traumę: 12-stopniowy program wychodzenia z traumy, Warszawa: Czarna Owca.
- Levine, P.A. (2017). Obudźcie tygrysa: Leczenie traumy. Warszawa: Czarna Owca.
- Levine, P.A., Phillips, M. (2016). Uwolnić się od bólu: Program leczenia bólu oparty na świadomości ciała. Warszawa: Czarna Owca.
- Margasiński, A. (2011). Rodzina alkoholowa z uzależnionym w leczeniu. Kraków: Oficyna Wydawnicza Impuls.
- Mellody, P. (2005). Toksyczna miłość. Warszawa: Jacek Santorski & Co.