Zinternalizowanie negatywnych przekazów społecznych na temat relacji jednopłciowych, będące źródłem poczucia winy i lęku związanego z seksualnością, może być czynnikiem, który kształtuje seksualność osoby podejmującej kontakty seksualne z osobą tej samej płci. Może on powstrzymywać od realizacji seksualnej lub powodować wyparcie odczuwanego pożądania. Społeczne wykluczenie osób nieheteroseksualnych niesie ze sobą wiele zagrożeń. Nie tylko utrudnia dostęp do adekwatnej informacji, edukacji i opieki zdrowotnej, ale również może być przyczyną podejmowania ryzykownych kontaktów seksualnych i czynnikiem ryzyka uzależnienia (McNally, Adams, 2016). W 2012 r. Uniwersytet Central Lancashire i Fundacja Gejów i Lesbijek przeprowadzili dwuletnie badania na populacji LGBT, obejmujące populację 4000 respondentów, które wykazało, że osoby homoseksualne zażywają narkotyki siedem razy częściej niż osoby z populacji ogólnej.
Najczęściej stosowany środek, podany przez respondentów, to poppers, czyli azotan amylu lub azotan butylu – stosował go co czwarty badany gej. Kolejna, niemal tak samo popularna substancja (jej używanie zadeklarowało 21% respondentów) to konopie indyjskie. Na trzecim miejscu usytuowała się kokaina, używanie tego stymulanta zadeklarowało 10% respondentów. Mimo że wykluczenie społeczne i stygmatyzacja nie zawsze są jedyną motywacją do przyjmowania substancji psychoaktywnych przez osoby nieheteronormatywne, liczne polskie i zagraniczne badania wskazują, że osoby z grupy LGBT są w większym stopniu narażone na uzależnienia od substancji psychoaktywnych, ze względu na dotykający je stres mniejszościowy.
Dyskryminacja źródłem problemów psychicznych
Przynależność do dyskryminowanej grupy jest źródłem wielu problemów psychicznych, szczególnie zaburzeń obrazu samego siebie, stanów lękowych oraz depresji. Deklaratywna jakość życia i zadowolenie z niego u dyskryminowanej osoby są obniżone. Źródłem jednak nie jest sama orientacja seksualna, ale konsekwencje sytuacji, w jakiej społecznie i kulturowo znajduje się osoba nieheteronormatywna. Już w połowie lat 70. XX w. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne wypowiedziało się jednoznacznie, iż homoseksualizm nie przyczynia się do powstania zaburzeń psychicznych. Tym samym został on wykreślony z klasyfikacji zaburzeń psychicznych. Wydaje się, że w obecnych czasach najbardziej istotnym czynnikiem generującym stres mniejszościowy będzie kontekst społeczny, w jakim na co dzień żyją i funkcjonują osoby nieheteronormatywne. Przychylając się tym samym do koncepcji stresu mniejszościowego Meyera, w której mniejszościowa orientacja seksualna stanowi nie przyczynę, a czynnik ryzyka zaburzeń psychicznych.
Pomimo liberalizacji światopoglądowej oraz stopniowego dostosowania regulacji prawnych, większość osób nieheteronormatywnych nadal doświadcza w życiu szeregu problemów, które mogą mieć wpływ na ich zdrowie psychiczne i seksualne. W opublikowanym przez Kampanię Przeciw Homofobii poradniku Zdrowie LGBT. Przewodnik dla kadry medycznej znajduje się lista doświadczeń oraz zjawisk, negatywnie wpływających na funkcjonowanie osób nieheteronormatywnych w Polsce, w tym:
- agresja i/lub odrzucenie przez rodzinę, rodziców, przyjaciół,
- prześladowanie i wyzywanie w szkole,
- odrzucenie przez społeczności religijne lub grupy społeczne,
- zagrożenie przemocą w miejscach publicznych,
- nękanie ze strony sąsiadów,
- homofobiczne komentarze w codziennych sytuacjach,
- uprzedzenie i nieodpowiednie reakcje ze strony pracowników służby zdrowia,
- trudność z akceptacją własnej orientacji seksualnej, wynikające z tego konflikty, zaprzeczenie własnej orientacji i/lub tożsamości seksualnej, nadużywanie alkoholu, izolowanie się,
- próba utrzymania własnej orientacji seksualnej w tajemnicy,
- obniżona samoocena,
- wzmożone ryzyko samookaleczeń i prób samobójczych,
- długoterminowe skutki prześladowania, w tym stres pourazowy i depresja.