Wykluczenie rówieśnicze – case study nastolatki
Nastolatka, lat 14, uczęszcza do 8 klasy publicznej szkoły podstawowej. Na wizytę do poradni psychologicznej zgłosiła dziewczynkę mama z powodu trudności w relacjach z rówieśnikami oraz podjętej próby samobójczej, po której właśnie wyszła ze szpitala. Lekarz psychiatra zdiagnozował u dziewczynki depresję i zalecił farmakoterapię oraz terapię. Na pierwszym spotkaniu przeprowadzono wywiad z matką dziecka. Rodzice nastolatki rozwiedli się, kiedy miała dziesięć lat. Główną opiekę sprawuje matka, z ojcem widuje się nieregularnie. Kiedyś były to częstsze kontakty, obecnie widują się sporadycznie – najczęściej, kiedy ojciec nalega. Rodzice dziecka od momentu rozstania są w konflikcie. Ojciec za brak spotkań z córką wini matkę dziecka, uważa, że dziewczynka jest przez nią manipulowana.
Dziewczynka ma młodszego brata z drugiego związku ojca. Chłopiec ma dwa lata. Z nową rodziną ojca nie jest w dobrych stosunkach. Dziewczynka od czasu przedszkola miała trudność w odnalezieniu się w grupie rówieśniczej. Była nieśmiałym dzieckiem. Nigdy sama nie inicjowała zabaw z dziećmi, czasem zachęcana próbowała się włączyć, jednak najczęściej bawiła się sama. W szkole również trudno było jej się odnaleźć, w ławce najczęściej siedziała sama, wyjątkiem były sytuacje, kiedy nauczyciele decydowali, kto z kim ma usiąść.
Rodzice próbowali zapisywać córkę na różne zajęcia pozalekcyjne, jednak ona zawsze odmawiała uczestniczenia. Tłumaczyła, że po szkole jest już zmęczona i że na pewno nie będzie tam dla niej nic fajnego. Od dziecka lubiła rysować. Często po szkole zamykała się w swoim pokoju i rysowała. Swoich prac jednak nie lubiła pokazywać nikomu. Nawet jeżeli ktoś pochwalił jej rysunek, zawsze twierdziła, że jej to nie wyszło, że mogła narysować lepiej.
Relacje nastolatki z rówieśnikami
Nastolatka miała jedną koleżankę, z która znała się od czasu przedszkola, jednak poszły do innych szkół, więc kontakt stopniowo zanikał. Ustał całkowicie z powodu wyprowadzki koleżanki. Dziewczynki próbowały jeszcze po czasie umawiać się na spotkania, ale nie udało im się utrzymać relacji.
Z dziećmi z klasy sporadycznie próbowała się spotykać poza szkołą, jednak nie udało jej się z nikim nawiązać głębszej relacji. W międzyczasie rodzice dziewczynki zadecydowali o rozwodzie. Matka podała, że od tamtego czasu jej córka coraz bardziej zaczęła się zamykać w swoim pokoju. Zmieniła styl ubierania. Zaczęła nosić obszerne rzeczy. Przestała ją prosić o wspólne zakupy, upierała się, że woli chodzić sama. Ich relacja uległa znacznemu pogorszeniu. Któregoś dnia po powrocie z pracy zastała córkę w łazience farbującą sobie włosy na zielono. Pokłóciły się i matka zagroziła, że o wszystkim poinformuje ojca dziewczynki oraz że wstrzymuje zakup wymarzonego tabletu graficznego.
Dziewczynka coraz częściej zgłaszała mamie, że nie chce iść do szkoły z powodu bólu brzucha i głowy. Często też po powrocie ze szkoły kładła się spać i wstawała wieczorem. Zaczęła opuszczać się w nauce, narzekała, że trudno jej się skoncentrować, że wszystko jej przeszkadza. Matka postanowiła przebadać córkę. Wykluczono medyczne podłoże dolegliwości.
Z powodu licznych nieobecności oraz pogorszenia się ocen rodzice dziewczynki zostali poproszeni przez wychowawczynię o spotkanie. Okazało się, że oprócz problemów z nauką został zauważony konflikt pomiędzy dziewczynką, a resztą koleżanek z klasy. Po spotkaniu rodzice próbowali ustalić z córką, o jaki konflikt chodzi, jednak ta odmówiła rozmowy. Następnego dnia dziewczynka nie poszła do szkoły z powodu złego samopoczucia. Po kilku godzinach zadzwoniła do mamy i poinformowała, że wzięła garść tabletek i źle się czuje. Ojciec dziewczynki zaalarmowany przez matkę pojawił się z córką w szpitalu. Konieczne było przeprowadzenie płukania żołądka oraz pozostawienie dziewczynki na obserwacji.
Nastolatka po próbie samobójczej – rozpoczęcie pracy terapeutycznej
Rozpoczynając pracę z dzieckiem i jego rodziną, przede wszystkim należało opracować plan terapeutyczny. W przypadku postawienia diagnozy depresji ważne jest zastanowienie się, jak możemy zapewnić dziecku poczucie bezpieczeństwa oraz jak najszybciej obniżyć nasilenie objawów, szczególnie w przypadku próby samobójczej. Konieczne jest też podjęcie decyzji dotyczącej uczęszczania do szkoły – co należy omówić z lekarzem psychiatrą. W zależności od wpływu choroby, nasilenia objawów wyborem może być całkowita izolacja od dotychczasowych obowiązków bądź przeciwnie – takie oddziaływanie może spowodować pogorszenie się stanu dziecka. W tym przypadku lekarz zadecydował o dalszym uczestniczeniu w zajęciach lekcyjnych.
Kontrakt terapeutyczny
Na pierwszej sesji z uwagi na próbę samobójczą został omówiony i zawarty kontrakt terapeutyczny z dzieckiem. Oprócz omówienia ogólnych warunków, np. częstotliwości sesji, dziecko zobowiązało się do poinformowania terapeuty lub rodziców o pogorszeniu stanu emocjonalnego i pojawieniu się myśli samobójczych. Kilka pierwszych sesji zostało poświęcone na nawiązanie relacji terapeutycznej. Pomocne były różne gry oparte na rozmowie o emocjach, np. „Góra uczuć”, karty „Łamacz lodów 12+”.
Przeprowadzano z dzieckiem rozmowy. Nastolatka na zadawane pytania odpowiadała w kilku słowach. Wiedziała, z jakiego powodu znalazła się u psychologa oraz że chciałaby się poczuć lepiej, tylko nie wie, jak ma to zrobić. Chętnie odpowiadała na pytania o sytuację rodzinną, o swoich zainteresowaniach w wolnym czasie. Przy pytaniach o szkołę nastrój dziewczynki zmieniał się w widoczny sposób. Twierdziła, że w szkole jest dobrze, jedynie często stresuje się na lekcjach oraz że bardzo nie lubi odpowiadać na forum klasy. Potwierdziła, że w ławce siedzi zawsze sama. Jako powód podała, że łatwiej jest jej się wtedy skupić.
Dodatkowo pokazano dziewczynce techniki relaksacyjne, którymi mogła się wspomagać w trudnych dla niej momentach.
Przykładowa technika relaksacyjna – technika pełnego oddechu
- Usiądź wygodnie i połóż dłonie na wysokości żołądka, na żebrach w okolicy przepony.
- Zacznij wciągać powietrze.
- Kiedy płuca się wypełnią, dłonie powinny się od siebie oddalać, powinna się zwiększać odległość między palcami.
- Zrób wydech, palce powinny się ponownie zetknąć.
- Wciągając powietrze, zwróć uwagę, jak przepona rozszerza się w dół, gdy przesuwają się żebra. Powiększa się też klatka piersiowa oraz lekko unoszą ramiona. Pełen, prawidłowo wykonany wdech spowoduje ruch brzucha, przepony, klatki piersiowej i ramion. Prawidłowy wdech powinien być swobodny i nie napinać mięśni.
- Wydychane powietrze przebiega odwrotnie. Na końcu lekko napnij mięśnie brzucha, aby przy użyciu przepony wypchnąć powietrze do końca. Wdech przez nos, wydech przez usta.
Techniki terapii poznawczo-behawioralnej
Podczas pracy terapeutycznej z dziewczynką stosowano techniki zaczerpnięte z terapii poznawczo-behawioralnej, np. odkrywanie myśli automatycznych oraz praca nad kluczowymi przekonaniami. Przeprowadzono psychoedukację. Omówiono temat depresji. Dziewczynka otrzymała pracę domową w postaci prowadzenia dzienniczka emocji, w którym codziennie miała zapisywać, jakie ma samopoczucie oraz jakie są jej działania. Na początku każdego z cotygodniowych spotkań omawiano szczegółowo to, co nastolatka zanotowała.
W międzyczasie umówiono spotkanie z rodzicami dziewczynki. Podczas spotkania rodzice, jak większość z nich w takiej sytuacji, zadawali sobie pytanie, czy to ich wina, czy mogli w jakiś sposób się do tego przyczynić i w efekcie zapobiec chorobie dziecka. Dlatego ważnym punktem było wprowadzenie psychoedukacji na temat depresji oraz tego, jaki mają wpływ na funkcjonowanie córki jako rodzice.
Wpływ postaw rodzicielskich na kształtowanie się psychiki dziecka – ćwiczenia dla rodziców
Zastanów się, jakie najważniejsze przekonania i zasady życiowe przekazujesz swojemu dziecku. W jaki sposób uczysz dziecko wyrażać lub ukrywać emocje? Bądź szczery/szczera. Zapisz to, co przyszło Ci do głowy. Następnie spróbuj sobie przypomnieć, w jaki sposób Twoi rodzice uczyli Cię wyrażać lub ukrywać emocje. Jakie najważniejsze przekonania czy zasady życiowe Ci przekazali? Zapisz to, co przyszło Ci do głowy. Zastanów się, czy w Twoim przypadku wystąpił przekaz pokoleń? O takim przekazie mówimy wtedy, gdy rodzic przekazuje dziecku to, czego kiedyś sam doświadczył albo robi coś całkowicie innego niż jego rodzice.
Biorąc pod uwagę, że rodzice dziewczynki są w konflikcie, omówiono, jak ich sytuacja wpływa na dziecko. Rozwód lub szeroko pojęta utrata jednego z opiekunów jest jednym z czynników zwiększających ryzyko wystąpienia depresji u dziecka. Dzieci w takiej sytuacji często zaczynają wierzyć, że może to w nich jest coś niedobrego, przez co bliska osoba odeszła. Dlatego podkreślono, jak ważna jest postawa rodziców w procesie zdrowienia córki. Dodatkowo dziewczynka prawdopodobnie jest w konflikcie lojalnościowym, o czym mógł świadczyć brak chęci spotkań z ojcem przez wzgląd na matkę.
Doradzono rodzicom, aby skupili się na zmianie wzajemnych relacji oraz ich relacji z córką.
Zmiana relacji rodziców po rozwodzie – rady dla rodziców
- Zamiast krytykować i wskazywać błędy skupmy się na chwaleniu i dostrzeganiu postępów.
- Zamiast okazywać akceptację warunkowo, gdy dziecko odnosi sukcesy, okazujmy ją za to, że jest.
- Zamiast skupiać się na karierze (swojej i/lub dziecka), uczmy się spędzać razem czas.
- Zamiast w milczeniu wpatrywać się w ekran telefonu czy komputera, starajmy się rozmawiać o swoich przeżyciach i emocjach.
- Zamiast ukrywać emocje, ściskajmy się, przytulajmy i głaszczmy po plecach jak najczęściej.
Dalsza praca terapeutyczna z dzieckiem po próbie samobójczej
Podczas kolejnych spotkań omawiano z dziewczynką istnienie związku między myślami – emocjami – zachowaniem. Zmiana w jednym obszarze pociąga zmiany w pozostałych. Jeżeli jest świadoma tego, że jej zachowanie czy emocje wynikają z jej przekonań, może w sposób dobrowolny wpływać na nie. Przy pomocy terapeuty oraz obserwacji własnych myśli, emocji i zachowań jest w stanie wyodrębnić i nazwać własne przekonania oraz podjąć z nimi dyskusję.
Model ABC w terapii poznawczo-behawioralnej
„A” to wydarzenie, które budzi „B”, czyli myśl lub przekonanie, które z kolei wywołują „C”, czyli emocje i zachowania.
Wydarzeniem może być coś zewnętrznego, np. czyjaś mina lub spojrzenie lub trudny egzamin, lub wewnętrznego, jak odczucia z ciała – bicie serca lub ucisk żołądka. W jaki sposób zinterpretujemy „A”, jakie znaczenie przypiszemy temu wydarzeniu, zależy od nas. Na przykład mijam nieznajomą osobę na ulicy. Wyobrażam sobie, że na jej twarzy jest uśmiech. Opcji, w jaki sposób zinterpretujemy ten uśmiech, czyli jakie „B” powstanie, może być kilka. Mogę przejść obojętnie, nie zauważywszy nawet wyrazu twarzy tej osoby. Mogę pomyśleć: „Pewnie uśmiecha się, ponieważ myśli o czymś przyjemnym”. Można też odczytać ten uśmiech jako uśmiech skierowany do nas i obudzić „B” pod tytułem: „Ludzie są serdeczni” lub „Ten ktoś uśmiecha się, bo mu się podobam”. Inną interpretacją uśmiechu nieznajomego może być „B” o treści: „Wyśmiewa się ze mnie”. Może być wiele takich „B” w odpowiedzi na powyższą interpretację uśmiechu.
Ta codzienna sytuacja pokazuje, jak wiele zależy od myśli, które powstają w naszej głowie. W odpowiedzi na różne scenariusze „B” budzą się inne emocje, czyli „C”. Możemy poczuć radość, smutek lub lęk w odpowiedzi na ten sam uśmiech i w konsekwencji wzbudzić nowe myśli i zachowania.
Na jednym ze spotkań, omawiając mijający tydzień, dziewczynka rozpłakała się i przyznała, że nikt w klasie jej nie lubi, że dzieci się z niej śmieją, bo „jestem gruba”. Dziewczynka była przekonana, że tylko będąc szczupłą jak inne koleżanki może zostać zaakceptowana. Utrwalaniu tego przekonania pomagał konflikt z jedną z koleżanek, która – jak podała nastolatka – była „najfajniejsza w klasie”. Choć była niemiła dla większości osób, każda z dziewczynek chciała z nią siedzieć.
Z relacji dziewczynki konflikt rozpoczął się jeszcze w pierwszej klasie, kiedy pani wychowawczyni pochwaliła klientkę, że rysuje najlepiej. Od tamtego czasu koleżanka wyśmiewała jej prace plastyczne przy wszystkich dzieciach. Zaczęła dziewczynce dokuczać, namawiać inne dzieci, żeby się z nią nie bawiły. W okresie dojrzewania dziewczynka dodatkowo przytyła, co nie umknęło uwadze koleżanki i stało się dodatkowym pretekstem do dokuczania, np. wstawiania na portale społecznościowe jej zdjęć z podpisami „grubaska”, „świnia” itp. Przyznała, że kiedy tylko próbowała się w jakikolwiek sposób obronić, koleżanka zastraszała ją, że rozpowie na jej temat takie rzeczy, że wszyscy się od niej odwrócą. Dziewczynka była przekonana, że gdyby tylko udało jej się schudnąć, nie byłoby pretekstu do naśmiewania się z niej i dzieci zaczęłyby ją akceptować.
Praca nad schematami poznawczymi
Kolejnym punktem terapii była praca nad schematami poznawczymi, które są silnie zakorzenione w systemie poznawczym, przepełnione emocjami. Swoje źródło mają w doświadczeniach i wspomnieniach. O treści schematu poznawczego mówią przekonania. Mogą dotyczyć różnych aspektów życia. Dla danej osoby są to prawdy, które według niej nie podlegają podważeniu. Przekonania kluczowe, a z nich wynikające przekonania pośredniczące – zwykle przyjmujące postać zdań warunkowych, w tym przypadku np. „Jestem gruba, dlatego dzieci mnie nie lubią” i wynikające z niego „Jeżeli tylko schudnę, to będę w końcu zaakceptowana”.
Przykłady ćwiczeń1. Pomyśl o sytuacji z ostatniego tygodnia, która wzbudziła u Ciebie silne emocje. Przypomnij sobie dokładnie, kiedy to było, co się działo, jak się wtedy czułeś/czułaś, jakie myśli pojawiły się w Twojej głowie. Następnie wypełnij:
Myśl automatyczna......................
|
Wykluczenie z grupy rówieśniczej – współpraca ze szkołą
W związku z tym, że problem nastolatki dotyczył jej relacji w środowisku szkolnym, poproszono rodziców o poinformowanie wychowawczyni o sytuacji i przyczynie konfliktu między dziewczynkami.
Niestety zdarza się, że dorosły może nieświadomie przyczynić się do przemocy rówieśniczej, na przykład podkreślając publicznie słabe strony osoby, która jej doświadcza. Czasem nawet pozornie niewinne, żartobliwe wypowiedzi mogą sprowokować rówieśników do wykorzystania. Warto przekazywać nie tylko nauczycielom, ale ogólnie dorosłym, aby unikali publicznej krytyki i oceny dzieci, dostrzegali przy innych ich zasoby, nie deficyty. Wtedy jest jakaś szansa, że przyjdą po pomoc.
Dodatkowo poproszono psychologa szkolnego o przeprowadzenie zajęć edukacyjnych na temat bullyingu, czyli przemocy rówieśniczej.
Podsumowanie
W terapii dziecka, u którego rozwinęła się depresja spowodowana szykanowaniem i w efekcie wykluczenie z grupy rówieśniczej, ważnym elementem jest praca ze środowiskiem, w którym dziecko przebywa. Rozwój dziecka należy traktować jako proces dynamiczny, w którym nieustannie dochodzi do interakcji między czynnikami biologicznymi, psychologicznymi i społecznymi. Szczególny nacisk należy kłaść na czynniki ryzyka oraz prewencję. Ważna jest psychoedukacja, zarówno w otoczeniu domowym, jak i szkolnym. Terapeuta, tak jak w opisanym przypadku, powinien być w kontakcie zarówno z najbliższym, rodzinnym otoczeniem dziecka, jak i placówką oświatową.
Bibliografia
- Psychologia rozwoju człowieka, opracowanie zbiorowe, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007.
- Kołakowski A., Ambroziak K., Siwek K., Nastolatek a depresja. Praktyczny poradnik dla rodziców i młodzieży, GWP, Gdańsk 2021.
- Kołodziejek M., Kryzysownik. Część 1, Organiszka Sp. z o.o., Poznań 2023.