Dla jednych zabawne wręcz dziwactwo, potocznie nazywane ,,chomikowaniem’’, dla innych powód do niepokoju, obserwacji i podjęcia leczenia. Zaczyna się zupełnie niewinnie, aby z roku na rok stan ten się pogłębiał, a ilość zebranych rzeczy znacznie wykraczała poza możliwości i warunki mieszkaniowe domownika. Ta ,,normalna’’ dla zbieracza pasja do gromadzenia przedmiotów o różnej wartości może prowadzić do znacznego pogorszenia (bądź całkowitego przerwania) stosunków z rodziną, przyjaciółmi i sąsiadami. Niestety bliscy w obliczu narastających problemów nierzadko wybierają najkrótszą drogę – piętnowanie i odcięcie się od chorego. Wynika to z braku dostatecznej wiedzy na temat syllogomanii i przyczyn jej wystąpienia. Leczenie patologicznego zbieractwa przy wsparciu i obecności bliskich to siedmiomilowy krok do przodu w terapii, dlatego warto w tym zakresie edukować i objąć opieką nie tylko samych pacjentów, ale również ich rodziny.
Czytaj więcej