Związek po zdradzie

Metody terapii Otwarty dostęp

Zdrada jest sytuacją traumatyczną dla pary, partnera zdradzonego i zdradzającego. Nikt nie jest na nią przygotowany, nikt jej nie planuje. Współczesny świat szczególnie obfituje w możliwości zdradzania partnera. Można zdradzać, nie wychodząc z domu, leżąc obok partnera, nie mając kontaktu fizycznego z „kochankiem(-ką)”. Definicja zdrady również zmieniła się w ostatnich dziesięcioleciach, z czego wynikają dodatkowe trudności w pracy terapeutycznej. Partnerzy różnie rozumieją niewierność, dlatego bardzo ważne jest uporządkowanie przekonań klienta i własnych poglądów terapeuty w temacie zdrady.

Dla terapeuty chcącego prowadzić terapię pary po zdradzie bardzo istotna powinna być świadomość własnych przekonań w tej kwestii. Jeśli ukierunkowane są jednostronnie, czyli terapeuta uważa, że w zdradzie nie ma nic złego lub traumatycznego, lub przeciwnie – uważa, że jest to karygodne, niegodne zachowanie, wówczas nie powinien podejmować się terapii. W terapii pary zawsze należy dbać o bezstronność, równy dystans do każdego z partnerów. To podstawowa zasada udanej pracy z parą. Terapeuta pracuje z relacją między partnerami, a nie indywidualnie z każdym osobno. Trudności, problemy, z jakimi zgłaszają się pary, są bardzo złożone. Zdrada jest tematem wyjątkowym. Jest zjawiskiem ocenianym kulturowo, moralnie, religijnie. Terapeuta nie może udawać, że jego osobiste poglądy lub doświadczenia nie mają znaczenia i nie wpłyną na jakość pracy. Uczciwość i profesjonalizm zakładają odpowiedzialne zilustrowanie samego siebie. Odpowiedzi na te pytania powinny „zaistnieć” w umyśle terapeuty – niejako stanowić hipotezy robocze, których weryfikowanie powinno stanowić element terapii. Partnerzy mogą mieć różne definicje i rozumienia zdrady, i często tak się zdarza. Dlatego praca terapeutyczna powinna wydobyć „na światło dzienne” rozumienie i postawy partnerów w tym względzie. Jeśli nie ma wspólnego stanowiska u partnerów, czy doszło do zdrady, wówczas niemożliwa jest praca terapeutyczna w tym zakresie. Wtedy należy – jeśli taka jest wola partnerów – podjąć pracę zmierzającą do ujednolicenia rozumienia problemu.
Zdrada, niewierność, nieuczciwość w małżeństwie, partnerstwie nie jest nowym zjawiskiem. Terapeuta nie jest sędzią, a gabinet nie jest salą sądową. Naszym zadaniem jest stworzenie bezpiecznej, życzliwej atmosfery i warunków do pracy partnerom, którzy pomimo traumy zdrady i związanego z nią cierpienia chcą być nadal razem lub spróbować zrozumieć, co się między nimi wydarzyło.


Zanim terapeuta rozpocznie pracę z parą po zdradzie, powinien zweryfikować swoje postawy i przekonania w tym względzie. Pomocne może być odpowiedzenie sobie na kilka pytań:

  • Czy zdrada niszczy związek?
  • Czy osoba zdradzająca jest zła, zasługuje na karę, nie można jej ufać?
  • Czy osoba zdradzana sama jest sobie winna?
  • Czy zdrada jest przyczyną kryzysu, czy jego objawem?
  • Czy jeśli ktoś raz zdradził, będzie to robił nadal?
  • Jakie są moje osobiste doświadczenia ze zdradami (zdradzany, zdradzający), zdrady w najbliższej rodzinie?
  • Jakie mogą być konsekwencje zdrady dla związku, osoby zdradzającej, osoby zdradzanej?

Chodzi przede wszystkim o wewnętrzną postawę terapeuty będącego moderatorem procesu rozumienia i przepracowywania zdrady przez partnerów.

Na co warto jeszcze zwrócić uwagę w terapii pary po zdradzie? Dowiedz się więcej ze specjalistycznego kursu Terapia par we współczesnej praktyce psychologicznej

Metody pracy z parą po zdradzie

Praca ze związkiem po zdradzie jest procesem, w którym partnerzy przechodzą przez jego kolejne etapy.
Jeśli para zgłasza się na konsultację, zazwyczaj oznacza to, że mimo niewierności któregoś z partnerów lub obojga chcą ze sobą nadal być. Deklarują chęć uzyskania pomocy w poradzeniu sobie z sytuacją. Oboje nie radzą sobie z emocjami, oboje przeżywają wewnętrzny konflikt. Dotyczy on chęci pozostania w związku, pracy nad nim, ponownego zbliżenia się do partnera, a jednocześnie chęci zadania bólu, zemsty na partnerze lub opuszczenia związku. Pacjenci mogą oczekiwać od terapeuty, że zajmie jasno określone stanowisko w ich dylematach. „Podpowie”, czy powinni ukarać partnera, czy wybaczyć, czy mogą mu ponownie zaufać lub czy pozostanie w związku ma sens. W wyobrażeniach pacjentów pomogłoby im to uwolnić się od tego, co czują. Nie jest to możliwe. Emocje – podobnie jak w procesie żałoby – muszą wybrzmieć, trzeba je przeżyć i zaakceptować, aby móc pójść dalej. W pewnym sensie odkrycie i mierzenie się z niewiernością w relacji jest przechodzeniem procesu żałoby po utraconym wizerunku siebie samego, partnera(-ki), wizji relacji, wspólnej przeszłości i przyszłości. Zdrada kładzie cień na przeszłość – dobre wspólne chwile oraz stawia pod znakiem zapytania wspólną przyszłość.


Ponieważ jednak wspólna jest odpowiedzialność partnerów za kryzys przed zdradą, to jednak odpowiedzialność za zdradę spoczywa tylko na osobie zdradzającej. Zanim zaczniemy pracę nad rozumieniem przyczyn zaistniałego kryzysu, należy rozróżnić i rozdzielić przeżycia i perspektywę osoby zdradzanej i zdradzającej. Partnerzy zdradzający mają tendencję do przyspieszania – chcieliby pójść dalej, pracować nad relacją. Związane jest to zarówno z ich perspektywą – dla nich sprawa romansu, zdrady jest zakończona, często zrozumieli swój błąd i pragną go naprawić. Mają także zwykle nieświadomą potrzebę chronienia resztek swojego wizerunku w oczach partnera, jak i siebie samego przed wtórną traumatyzacją związaną z odtwarzaniem, rozpamiętywaniem zdrady. Partnerzy zdradzani pragną zwolnić, zatrzymać się, zrozumieć, poznać prawdę. Analizują drobiazgowo opowieść partnera, wciąż od nowa przeżywają ból i rozpacz zawodu, jakiego doświadczyli w stosunku do najważniejszej osoby w życiu. Opłakują siebie, partnera i cały związek, który zaczynają zupełnie inaczej postrzegać. Utracili poczucie bezpieczeństwa, godności, własnej wartości i zaufanie do partnera, jak i do siebie.


Zadanie terapeuty jest bardzo trudne: utrzymanie w równowadze obu tych perspektyw. Pomijanie lub umniejszanie którejkolwiek z nich, do czego zazwyczaj zapraszają partnerzy, choć wydaje się racjonalne, jednak może spowodować zerwanie terapii lub kolejną traumę u partnerów. W trakcie pracy terapeutycznej należy także rozumieć, akceptować i kontenerować przeżycia i perspektywy obojga partnerów, choć są skrajnie różne.


Perspektywa partnera zdradzającego:

  • Często uważa, że ciągłe wracanie i wypominanie, a także dopytywanie o zachowania, okoliczności związanych ze zdradą ze strony partnera są nadmierne i do niczego dobrego nie prowadzą. Chciałaby zamknąć przeszłość i zająć się pracą nad poprawą relacji.
  • Przeżywa wyrzuty sumienia, cierpi, nie potrafi do końca wytłumaczyć swojego postępowania. Żałuje go i chciałby cofnąć czas.
  • Obawia się, że partner nigdy już nie odzyska do niego zaufania i ich relacja w końcu zakończy się.
  • Nie potrafi wynagrodzić partnerowi traumy ani wpłynąć na poprawę jego stanu mimo starań.

Perspektywa partnera zdradzanego:

  • Odkrycie zdrady jest traumatycznym przeżyciem, może powodować objawy takie jak w PTSD, osoba zdradzona może doświadczać: bezsenności, spadku wagi, utraty apetytu, drażliwości i chwiejności emocjonalnej, trudności z koncentracją uwagi, obniżenia nastroju. Nie potrafi myśleć o niczym innym, nieustannie analizuje sytuację, szukając odpowiedzi na pytanie: „Dlaczego, jak on/ona mógł(-a)?”, miewa napady złości, histerii, płaczu niedoświadczane do tej pory. Wszystkie objawy są niepokojące dla osoby doświadczającej ich.
  • Jeśli para zgłasza się od razu po ujawnieniu zdrady, partner zdradzony jest w szoku. Jego reakcje mogą być skrajne, nagłe lub zmienne. Są to naturalne reakcje, potrzeba czasu, aby stopniowo uspokajały się, ale zawsze należy podkreślić ich adekwatność do sytuacji i akceptację. Można zaproponować pomoc farmaceutyczną i skierować do lekarza psychiatry, ale należy bardzo uważać, aby nie zostało to zinterpretowane jako oceniające lub diagnostyczne działanie terapeuty w kierunku jednego z partnerów.
  • Mimo upływu czasu i trwania terapii partner zdradzany będzie powracał do przeszłości, rozpamiętywał ją. Może dojść do rozszczepienia sfery emocjonalnej od poznawczej. Partner mimo przepracowania powodów, intencji i reakcji partnera, rozumienia swojej roli w powstaniu kryzysu oraz chęci pozostania w relacji przeżywa ból, lęk, rozpacz, złość i odrazę do partnera.

Praca ze zdradą składa się z następujących etapów:

  1. Dokładne i wyczerpujące omówienie wszystkich okoliczności zdrady, romansu.
  2. Zadośćuczynienie.
  3. Całkowita transparentność.
  4. Budowanie relacji na nowo.

Dokładne i wyczerpujące omówienie zdrady

Osoba zdradzana dąży do uzyskania całkowitej wiedzy o tym, co, gdzie, kiedy, jak, w jakich okolicznościach, z kim, dlaczego robił partner. Czasem osoba zdradzająca mimo chęci i dobrej woli nie potrafi odpowiedzieć na wszystkie pytania ze względu na upływ czasu, inne emocje i inną perspektywę. Czasem odpowiada szczegółowo i wyczerpująco – co nadal jest niewystarczające dla partnera. Terapeuta powinien czuwać nad tym, by omawianie zdrady nie było nadmiernie raniące i traumatyzujące dla partnerów i ich relacji. Należy założyć, że partner zdradzony nie ufa i nie wierzy w słowa i zapewnienia partnera. Należy także założyć, że partnerzy mówią prawdę i partner zdradzony nie prowadzi żadnej gry, nie kłamie, jedynie pragnie odzyskać zaufanie, które utracił. Można umówić się z parą na konkretny okres omawiania zdrady. Osoba zdradzona ma czas na przemyślenie wszystkich wątpliwości, zadanie zastanawiających pytań, aby mogła uzyskać całościowy obraz sytuacji. Osoba zdradzająca w tym czasie powinna ze spokojem i otwartością odpowiadać na pytania, jak i przyjmować różnorakie pytania partnera. Może to być męczące, trudne, jednak jest konieczne, jeśli partnerzy chcą odbudować relację. Pomocne może być pokazywanie partnerowi zdradzającemu odwrotnej perspektywy, czyli jakby on się czuł, co przeżywał, myślał i czego potrzebował, gdyby został zdradzony. Na tym etapie jest również czas na przeprosiny, jeśli jeszcze nie miały miejsca lub jeśli osoba zdradzona nie zarejestrowała takiego faktu. Zdrada jest ciosem dla partnera oraz złamaniem obustronnie zaakceptowanej umowy na wyłączność i lojalność w relacji. Mimo wszystkich okoliczności czy pobudek, z jakich do niej doszło, do odtworzenia równowagi i poczucia bezpieczeństwa w relacji niezbędne jest przyznanie się do winy osoby, która sprzeniewierzyła się relacji i złamała wszystkie obowiązujące zasady.

Zadośćuczynienie

Równowaga została zachwiana, zaufanie zniszczone. W trakcie romansu partner zdradzający doświadczał uniesień, pozytywnych emocji, często dawał upust swojej frustracji, rozmawiając z osobą trzecią o problemach z partnerem, często malując jego bardzo negatywny obraz. Nie ma znaczenia, czy doszło do kontaktu seksualnego i jak często się to działo. Nie ma znaczenia w sensie traumy, jaką przeżywa partner zdradzony. Najtrudniejszy jest fakt bycia oszukiwanym, okłamywanym. Najbliższa i najważniejsza osoba oszukiwała z zimną krwią, wymyślając różne historie, aby się spotkać, rozmawiać, uprawiać seks z kochankiem(-ą). Patrząc prosto w oczy, bez wyrzutów sumienia, z łatwością. Jeśli partner miał podejrzenia, pytał wprost – słyszał kolejne kłamstwa prosto w oczy. Aby mogły powrócić jedność i poczucie wspólnoty w relacji, konieczna jest próba „wyrównania” zachwianej równowagi. Nie jest to w pełni możliwe, jednak osoba, która zawiniła, powinna wykonać gest, starania, wykazać się inicjatywą, aby „zadośćuczynić” swoim winom. To retoryka religijna, nie chodzi o wskazywanie i karanie winnego, a o próbę wyrównania, zrekompensowania cierpienia drugiej strony. Zadośćuczynienie ma wymiar symboliczny, ma to być gest pokazujący partnerowi jak jest ważny, kochany i cenny, jak osoba zdradzająca żałuje i pragnie odzyskać zaufanie. Może to być jednorazowe wydarzenie lub ciągłe, okresowe działania.

Całkowita transparentność

Utrata zaufania jest najtrudniejszym punktem do przepracowania. Osoba zdradzona nie wierzy, że kiedyś odzyska zaufanie, boi się ponownego zranienia. Relacja, w której brakuje zaufania, będzie trudna i mało satysfakcjonująca – jeśli w ogóle możliwa na dłuższą metę. Aby zaufanie mogło powrócić między partnerami, powinny zaistnieć dwa warunki:

  • Całkowita transparentność osoby zdradzającej. Partner ma prawo sprawdzać, monitorować działania drugiego za jego akceptacją i zgodą. Partnerzy powinni się umówić co do okresu trwania takiej kontroli – nie powinien on trwać „wiecznie”, nie chodzi o bycie ograniczanym i wiecznie sprawdzanym, a jedynie o pokazanie swojej dobrej woli, zaangażowania i chęci naprawy relacji. Praktyka taka jest także pomostem do zbudowania zaufania. Podkreślić należy, że zaufanie nie pojawi się spontanicznie i samoistnie. Raz zawiedzione zaufanie nie pojawia się znowu. Trzeba włożyć świadomy wysiłek i zaryzykować, ufając na nowo.
    Partner zdradzający również przeżywa obawę, że mimo starań i wysiłku nigdy nie odzyska zaufania partnera(-ki), że druga strona nigdy nie wybaczy, nie zapomni. Należy w tym względzie także dbać o równowagę w relacji. Można używać metafory, kary, więzienia itd. „Każdy wyrok kiedyś się kończy i osoba, która skończyła go odbywać, ma prawo do normalnego życia i funkcjonowania”.
  • Praca nad zaufaniem należy do partnera zdradzonego. Ciągłe rozpamiętywanie i nieufność w obawie przed ponownym zranieniem – jeśli nie zmniejsza się w toku pracy – również jest przesłanką do podjęcia przez pacjenta terapii indywidualnej. Być może inne okoliczności czy wydarzenia z życia przyczyniły się do nadmiernego przeżywania zranienia. Jeśli pacjentowi skleiły się przeszłe doświadczenia własne lub rodzinne z aktualną sytuacją, wówczas trudno będzie podczas wspólnych sesji pracować nad innymi traumami. Powrót zaufania – dla zdradzonego to ogromne ryzyko z tym związane – są gwarantem dobrej, pogłębionej relacji między partnerami.

Odbudowa relacji

Partnerzy decydujący się kontynuować relację mimo zdrady nie chcą jednakże podtrzymywać jakości wzajemnych kontaktów sprzed kryzysu. Oboje zgadzają się, że jakość ich relacji była marna, komunikacja pozostawiała wiele do życzenia, nie spędzali razem czasu, intymności nie było lub była mało satysfakcjonująca. Sytuacja zdrady jest szokiem dla osób w relacji, wzbudzającym mechanizm zmian. Partnerzy niejako budzą się ze snu, przypominają sobie, jak kiedyś wyglądała ich relacja, zaczynają tęsknić za wzajemną bliskością. Pragną czuć się przy partnerze dobrze, swobodnie, umieć i chcieć z nim dzielić swoje przeżycia, emocje, myśli. Chcą się czuć dobrze i godnie traktowani i tak samo traktować partnera(-kę). Terapia ma im pomóc rozmawiać o trudnych i niewygodnych sprawach, nie ukrywać uczuć i wyrażać je z szacunkiem i uwzględnieniem uczuć drugiej osoby. Należy uzmysłowić partnerom, że domowy marazm, nuda, rutyna są naturalnym następstwem braku zaangażowania, zaciekawienia sobą, braku czasu i energii dla partnera i relacji. W romansie natomiast nie brakuje wyobraźni, siły, energii, chęci spędzania czasu razem – często za wysoką cenę. Występuje dzielenie myślami, pasjami, życiem codziennym. To, co partner przeżywał podczas romansu, tj.: intymność, zażyłość, zaangażowanie, powinno zostać „przeniesione” do właściwego związku.


Na tym etapie pracy terapeutycznej mogą pojawiać się zadania domowe dla partnerów związane z szukaniem wspólnych pasji, spędzaniem czasu razem, prowadzeniem rozmów, rozwijaniem życia seksualnego. Ważne jest oddzielenie życia pary od życia rodzinnego. Położenie nacisku na hierarchię wartości obu partnerów, ich rozkład dnia, tygodnia – z uwzględnieniem czasu dla relacji.

Przed jakimi wyzwaniami stoi współczesna psychoterapia par w obliczu postępujących zmian społecznego postrzegania związków spłycenia relacji partnerskich i częściowego przeniesienia ich do rzeczywistości internetowej?

Przyczyny zdrad

Przyczyny zdrad można podzielić na dwie kategorie:

  1. problemy w relacji,
  2. problemy z jednostką.

 

  1. Problemy w relacji
    Problemy pary kończące się zdradą poprzedzone są kryzysem w relacji. Za kryzys odpowiedziani są oboje partnerzy. Kryzys może być związany z trudnościami komunikacyjnymi, brakiem zrozumienia, tolerancji, bliskości, poczuciem samotności, nudy, rutyny, a także problemami natury seksualnej.
    Partnerzy zdradzający podają różne przyczyny swojego zachowania: brak zainteresowania, brak wsparcia ze strony partnera, poczucie obojętności z jego strony, mało satysfakcjonujące, zbyt rzadkie lub brak kontaktów seksualnych, intymności. Zdrada zazwyczaj nie jest planowana. Dojść do niej może, gdy osoba jest sfrustrowana, nieszczęśliwa, samotna w relacji partnerskiej. Wtedy może pojawić się ktoś, kto ma czas i ochotę być blisko, słuchać, rozmawiać, powstaje bliskość, uczucie, „nowa relacja”. Pojawia się osoba, która rozumie, ma czas i ochotę słuchać, rozmawiać. Powstaje zażyłość, bliskość.
    Również nuda, monotonia, codzienne obowiązki i rutyna mogą przyczynić się do powstania zdrady. Czasem potrzeby seksualne nie są realizowane w relacji – pojawia się wówczas potrzeba eksperymentu, nowość. Ponadto, poczucie bycia niedocenianym w związku, ograniczanym, kontrolowanym, nieszanowanym są czynnikami sprzyjającymi nawiązywaniu kontaktu z osobą. Zdrada może być doświadczeniem transgeneracyjnym w rodzinie i może być nieświadomie powtarzana z pokolenia na pokolenie. Jest wtedy sposobem rozwiązywania problemów lub regulowania bliskości i odległości między parterami. Może być zemstą partnera za złe traktowanie lub przemoc psychiczną.
     
  2. Problemy jednostki
    Jeśli dana osoba uważa, że jej relacja nie przechodzi kryzysu, wraz z partnerem kochają się i są ze sobą szczęśliwi lub też zdrady powtarzają się mimo pracy pary nad relacją – przyczyną jest problematyka jednostki. Może być to osoba głęboko zaburzona osobowościowo, uzależniona od substancji psychoaktywnych lub seksu. Może to być osoba doświadczająca w dzieciństwie traumy nadużycia seksualnego, przemocy, opuszczenia. W grę mogą wchodzić problemy z nawiązywaniem i utrzymywaniem relacji, lęk przed bliskością. Problemy z samooceną, niskie poczucie własnej wartości.

    Czasem trudno wyraźnie rozgraniczyć problemy pary od problemów jednostki. Zazwyczaj w większym lub mniejszym stopniu się one przenikają. Jeśli w trakcie pracy okazuje się, że osoba zdradzająca odrzuca swój „wkład” w kryzys prowadzący do zdrady, obwinia partnera za swoje zachowanie, wówczas należy rozważyć podjęcie dodatkowo terapii indywidualnej przez partnerów.

Wskazania i przeciwwskazania do pracy z parą po zdradzie

Wskazaniem do terapii pary jest odkrycie zdrady przez jednego z partnerów lub przyznanie się do niej. Najistotniejszą przesłanką do podjęcia prowadzenia terapii pary w sytuacji zdrady jest perspektywa chęci kontynuowania relacji przez parterów z uwzględnieniem ich motywacji. Jeśli motywacja osób sprowadza się do utrzymania rodziny z uwagi na dzieci, terapeuta może jedynie pomóc partnerom wynegocjować warunki ich wspólnego funkcjonowania jako pary rodzicielskiej. Ważnym czynnikiem jest praca nad wzajemnym nastawieniem do siebie. Wrogość, silne zranienie, niechęć lub niemożność „pójścia dalej”, mogą uniemożliwić takie rozwiązanie. Należy uświadomić partnerom, że ich emocje będą szkodliwe dla nich nawzajem i dla dzieci. Osiągnięcie przez nich deklarowanego celu jest wówczas niemożliwe i z dużą rozwagą należy podejmować się terapii w takiej sytuacji. Będzie ona budziła frustrację i rozczarowanie dla obu stron. Warto w takiej sytuacji zaproponować partnerom terapie indywidualne, aby mogli przepracować swoje emocje i zastanowić się nad przyszłością.
Przeciwwskazaniem do terapii pary jest trwający romans bez motywacji do jego zakończenia.

Podsumowanie

Długotrwałe, bliskie związki nieustanie muszą mierzyć się z jednej strony z rutyną, codziennością, obowiązkami, a z drugiej strony z faktem, że to, co zakazane, nieznane zawsze będzie kuszące i atrakcyjne. Pacjenci często żywią przekonania, że ich związek, małżeństwo powinno ich zabezpieczyć przed „złem tego świata”, „innymi opcjami” czy „szaleństwami”. Stabilizacja i „posiadanie kogoś” są iluzją i myśleniem życzeniowym, przynoszącym często odwrotny skutek.
Para, trafiając do terapeuty w sytuacji zdrady, pragnie osiągnięcia w terapii wielu efektów, ale część z nich jest nierealna. Ponadto, osoby zadają wiele pytań – a nie na wszystkie istnieją odpowiedzi. Terapeuta chcący pomagać w takiej sytuacji powinien widzieć i rozumieć swoje, jak i pacjentów ograniczenia, a jednocześnie wspierać partnerów i pomagać im być dla siebie obiektami uczuć, parterami życiowymi i seksualnymi.

Jeśli chcesz poszerzyć swoje kompetencje w zakresie pracy z parą, polecamy certyfikowany kurs, z którego dowiesz się również:

  • Jakie są metody i techniki rozwiązywania konfliktów w związku?
  • Jaką rolę w pracy z parą pełni komunikacja?
  • Jak prowadzić efektywną terapię pary, uwzględniając specyfikę pracy zależną od etapu procesu terapeutycznego, typu problemu z którym zmaga się para oraz fazy związku, celów wyznaczonych na pierwszej sesji oraz stopnia zaangażowania partnerów w terapię?

oraz wiele więcej. 

Bibliografia:

  1. E. Perel „Kocha, lubi, zdradza, Znak, Kraków 2018.
  2. J. Williwi „Związek dwojga” Oficyna Wydawnicza Fundament, 2014.
  3. B. Wojciszke „Psychologia miłości” GWP, Gdańsk 2005.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI