Analizowany przypadek kieruje naszą uwagę na zaburzenia w obszarze kształtowania przywiązania. Opierając się o klasyfikację ICD-10, wiemy, że stanowią one niejednorodną grupę, która dotyczy niemowląt lub małych dzieci (powstaje do 5. r.ż.) a podstawowymi objawami są nieprawidłowości w interakcjach społecznych. Najczęściej występują w wyniku niewłaściwej opieki nad dzieckiem, jego psychicznego lub fizycznego zaniedbywania albo maltretowania i prowadzą do deficytów w tworzeniu się więzi. Do tej grupy należą: reaktywne zaburzenia przywiązania w dzieciństwie oraz zaburzenia selektywności przywiązania w dzieciństwie i są czymś innym niż pozabezpieczne style przywiązania. Diagnozę tego rodzaju zaburzeń stawia się na podstawie zbioru zachowań o charakterze społecznym, które wskazują na poważne zachwiania równowagi w podejściu do figury przywiązania. Ogólnie można stwierdzić, że reaktywne zaburzenia przywiązania w dzieciństwie charakteryzują się wyraźnie sprzecznymi, ambiwalentnymi reakcjami podczas rozłąki oraz ponownego spotkania, rozchwianiem emocjonalnym, któremu towarzyszy dostrzegalne przygnębienie. W tym przypadku reakcje na cudze lub własne cierpienie to agresja lub wycofanie. Zabawa swobodna jest bardzo utrudniona i zależna od reakcji emocjonalnych, dyktowanych interpretacją zachowań innych ludzi, przebytej traumy oraz momentów dysocjacji. Z kolei zaburzenia selektywności przywiązania w dzieciństwie przejawiają się lgnięciem do dorosłych i mogą mu towarzyszyć bezkrytyczne przyjacielskie zachowania oraz deficyty w przyjmowaniu koregulacji emocji oferowanej przez opiekuna oraz niska zdolność do samoregulacji emocji.
Konceptualizacja przypadku
Rozważając losy Magdalenki, dziewczynki, która jest przyczynkiem do naszych rozważań, zadajemy sobie pytanie o to, czy uda się dziecku uniknąć zaburzeń przywiązania i wykształcić relację z rodzicem, która będzie najbliższa bezpiecznemu stylowi przywiązania. Nasze rozważania wydają się być uzasadnione w kontekście założeń przedstawionych przez Sroufe, Carlton, Levy, Egelanda (Sroufe, 1999) w artykule na temat związku teorii przywiązania z rozwojem psychopatologii:
- W każdym wieku aktualna jakość opieki nad dzieckiem będzie modyfikować wczesną historię przywiązania.
- Szersze aspekty kontekstu, w którym żyje dziecko, w tym także relacje i stres pozarodzinny, charakterystyczne dla danego wieku rozwojowego, mają także właściwości modyfikowania rodzaju przywiązania.
- Kumulacja niekorzystnych czynników ma większe znaczenie niż pojedynczy niekorzystny okres funkcjonowania, z rosnącym ryzykiem psychopatologii wraz z długością trwania tych czynników.
- Zmianę można przewidywać w aspekcie możliwości modyfikowania stopnia stresu i wsparcia.
Opis przypadku
Magdalenka od momentu urodzenia się pozostawała pod opieką państwa. Po kilkutygodniowym pobycie w szpitalu trafiła do pogotowia opiekuńczo-wychowawczego,...