Żyjemy w czasach, gdzie kobiety zgodnie z prawem zaznają swobody i mają możliwość funkcjonowania na równi z mężczyznami, a jednak obawiają się wyrażać własne zdanie i być oceniane jako „złe” matki czy żony. Coraz częściej w gabinecie psychoterapeutycznym można usłyszeć „zgubiłam gdzieś w ciągu życia umiejętność dbania o siebie”, „nie mam siły dbać o swoje potrzeby”, „już sama nie wiem, co jest dla mnie ważne”, „muszę ciągle udowadniać innym, że sobie poradzę”, „nie umiem odmawiać i angażuję się w za dużo zadań”, „nie lubię siebie”. Nierzadko te zdania wskazują na poczucie zagubienia, utratę spokoju i równowagi wewnętrznej. Jednym z czynników takiej sytuacji jest bardzo szybkie życie, funkcjonowanie niemalże na automacie z rutyną codziennych obowiązków. Kobietom coraz trudniej znaleźć czas przeznaczony tylko dla siebie. W lawinie zadań do wykonania, w świecie, który jest umocowany na podstawach patriarchatu, kobiety często postrzegają swoje życie jako realizację poszczególnych punktów. Natomiast swobodne rozmowy w damskim towarzystwie ujawniają, że większość z tych codziennych aktywności jest bardzo męcząca, wywołująca frustrację, zniechęcenie. Zadania te odbierają siły i możliwości zareagowania, by wyjść z błędnego koła obciążających zachowań. Od kilku pokoleń wiele kobiet było uczonych, jak być silne, zaradne i realizować sto procent planu we wszystkich obowiązkach, zarówno tych zawodowych, w relacjach społecznych, jak i domowych. Czymś naturalnym jest, że taka aktywność ponad możliwości może spowodować wyczerpanie oraz brak chęci i energii na kreatywne działania rozwijające kobietę w sferach, które sprawiają przyjemność. Często także naturalną reakcją takich kobiet jest zamykanie się w sobie, brak szukania wsparcia, krytykujące siebie myśli, obwinianie, poczucie winy i wstydu. Przyglądając się temu procesowi, warto zastanowić się, w jaki sposób zostało ukształtowane i skąd się wzięło tak silne poczucie, i wręcz konieczność, adekwatnego reagowania na różne sytuacje dnia codziennego.
Jakie emocje wzmacniamy u dziewczynek, a jakie u chłopców?
Próbując zrozumieć specyfikę funkcjonowania kobiet, warto zwrócić uwagę na proces socjalizacji dziewczynek. Przyjmując założenie Caroline Criado-Perez, autorki książki Ni...