Pomóż mi się sobą zaopiekować, czyli o wewnętrznym dziecku i relacji terapeutycznej w terapii schematów zaburzeń osobowości borderline (BPD)

Metody terapii

Agnieszka ma 26 lat i cierpi na BPD, ale odkąd pamięta, chodziła na terapię. Już w podstawówce zmagała się z zaburzeniami lękowymi, w liceum z nawracającą depresją, a potem na studiach z częstymi myślami samobójczymi. Na terapię schematów zgłasza się, kiedy kolejny terapeuta postanawia zakończyć z nią spotkania…

Jeszcze do niedawna specjaliści od zdrowia psychicznego negatywnie postrzegali klientów z zaburzeniem osobowości borderline (BPD) i niepochlebnie się o nich wypowiadali. Zarzucali im, że są manipulujący i egoistyczni, że trudno z nimi stworzyć jakąkolwiek relację. Wyzwaniem dla terapeutów był również fakt, że klienci ci oczekują od terapeutów nieludzkiego zaangażowania, a większość z nich i tak po jakimś czasie „wypada” z terapii lub powraca z nowymi objawami. Widząc to, Jeffrey Young, uczeń i wieloletni współpracownik Becka, postanowił rozwinąć dobrze dotąd znane podejście poznawczo-behawioralne i połączyć je z innymi skutecznymi narzędziami znanych nurtów terapeutycznych, aby stworzyć unikalny przepis do pracy z osobowością borderline. Podejście zwane terapią schematów, którego założenia sformułował J. Young, ma charakter integrujący terapię poznawczo-behawioralną z nurtami psychodynamicznymi i humanistycznymi, ze szczególnym uwzględnieniem teorii przywiązania Johna Bowlby’ego oraz terapii Gestalt (Young i in., 2013). Badania empiryczne dostarczają coraz więcej danych potwierdzających skuteczność terapii schematów w leczeniu zaburzeń osobowości, z naciskiem na borderline (Bamelis, Evers, Spinhoven i Arntz, 2014;). Tym, co wpływa na takie efekty w uzdrawianiu tego zaburzenia, to stworzenie przede wszystkim czułego podejścia, pełnego empatii i współczucia do klientów, którzy tak często wzbudzają w innych lęk lub niechęć. „Jako małe dzieci klienci byli porzucani, krzywdzeni, zaniedbywani lub odrzuceni. W wieku dorosłym schematy tych ludzi uaktywniają się pod wpływem wydarzeń, które postrzegają oni (nieświadomie) jako podobne do traumatycznych doświadczeń z dzieciństwa. Kiedy uruchomiony zostanie jeden ze schematów, klienci doświadczają silnych negatywnych emocji, takich jak żal, wstyd, lęk lub wściekłość (ponownie przeżywają dramat z dzieciństwa)” (Young i in., 2013).

„Mówmy jednym językiem”, czyli model trybów schematów

Według Jeffreya Younga wczesny schemat dezadaptacyjny to „wspomnienia, emocje, doznania cielesne oraz postrzeżenia związane z destrukcyjnymi aspektami dziecięcych doświadczeń jednostki, zorganizowane we wzorce powtarzane w ciągu całego życia” (2013).
 

Opis przypadku

Agnieszka ma np. silny schemat porażki, który przejawia się za pomocą wielu różnych zachowań i przeżywanych emocji. Czasem czuje się smutna, zrozpaczona i bezradna z powodu popełnienia choćby najdrobniejszego błędu. Innym razem walczy ze swoim schematem, usiłując zademonstrować swoje mocne wyolbrzymione osiągnięcia, zaprzeczając przy tym jakimkolwiek błędom. I wreszcie czasami w ogóle unika sytuacji, w których miałaby się wykazać jakimiś osiągnięciami, aby odsunąć od siebie ryzyko porażki i związane z nią uczucia.


Klienci z zaburzeniami osobowości na ogół wykazują specyficzne, powiązane ze schematami wzorce zachowań, kt...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI