Dysregulacja emocjonalna a kryzys
Wspomniane wyżej trudne zachowania, po które sięgają te osoby, stanowią często z jednej strony (nieskuteczne) próby rozwiązania problemów życiowych, z drugiej prowadzą w prostej linii do wytworzenia kolejnych kryzysowych sytuacji oraz pogłębiania negatywnych emocji. To z kolei prowadzi do kolejnych trudnych zachowań nakierowanych na poszukiwanie ulgi w cierpieniu, powodując zamknięcie się błędnego koła negatywnych doświadczeń. W myśl teorii biospołecznej leżącej u podstaw DBT, jednym z czynników niezbędnych dla rozwoju zaburzenia osobowości z pogranicza jest podatność emocjonalna, która stanowi kombinację takich czynników, jak: wysoka wrażliwość i reaktywność oraz powolny powrót do emocjonalnego stanu wyjściowego. Wzięcie pod uwagę tych cech ułatwia zdanie sobie sprawy z przewlekłości oraz ogromu cierpienia doświadczanego przez osoby z borderline. Łatwiej też zrozumieć, skąd się biorą w repertuarze zachowań prezentowanych przez nie częste myśli oraz zachowania o charakterze para- i samobójczym.
STUDIUM PRZYPADKU
Anna, lat 23, zgłosiła się na terapię DBT po uzyskaniu od psychiatry diagnozy zaburzenia osobowości z pogranicza. Pacjentka po kilku hospitalizacjach, do których doszło w konsekwencji kierowanych przez nią gróźb samobójczych w obecności bliskich (rodziców) oraz jednej próby samobójczej (zażycie garści leków nasennych). Pacjentka studiuje, mieszka z rodzicami oraz młodszym bratem. Zgłasza częste konflikty w domu, w wyniku których stara się przebywać w nim jak najrzadziej. Pomieszkuje wtedy w kawalerce swojego chłopaka. Często wychodzi na całonocne imprezy z grupą znajomych, podczas których zdarza się jej nadużywać alkoholu i innych środków odurzających. Na co dzień przeżywa duże wahania emocji, niestety z przewagą emocji trudnych, głównie złości, lęku i...