Psychologia stresu: co naprawdę dzieje się w twoim ciele i umyśle, gdy się stresujesz?

Materiały partnera

Czasem przychodzi jak fala - przyspieszony oddech, napięcie karku, kołatanie serca. Innym razem sączy się powoli: bezsenność, drażliwość, myśli, które nie dają spokoju. To stres.

Choć dla wielu z nas jest nieprzyjacielem, stres sam w sobie nie jest zły. To biologiczny system alarmowy, który przez miliony lat ratował nam życie. Problem pojawia się wtedy, gdy nie wyłączamy alarmu - i zaczynamy płonąć od środka.

Czym jest stres?

Psychologicznie stres to reakcja organizmu na wyzwanie, presję lub zagrożenie, które przekracza nasze zasoby radzenia sobie. Nie musi to być realne niebezpieczeństwo - wystarczy, że nasz mózg je tak odbierze.

Stres może mieć charakter:

  • fizyczny (ból, infekcja),
  • psychiczny (konflikt, nadmiar obowiązków),
  • społeczny (odrzucenie, ocena, utrata pracy),
  • egzystencjalny (sens życia, strach przed śmiercią).

 

Nie zawsze jest zły. Stres ostry, mobilizujący - np. przed wystąpieniem - może poprawiać koncentrację i wydajność. Problemem jest stres chroniczny - codzienne napięcie, które nie ma ujścia.

Co dzieje się w ciele, gdy się stresujesz?

Twój organizm uruchamia osi HPA - układ podwzgórze-przysadka-nadnercza. To właśnie wtedy:

  • wzrasta poziom kortyzolu (hormonu stresu),
  • serce bije szybciej, ciśnienie rośnie,
  • mięśnie się napinają,
  • zahamowane zostają „niepotrzebne” funkcje - trawienie, odporność, libido.

 

To przygotowanie do reakcji „walcz lub uciekaj”. Problem? Współczesny stres rzadko daje możliwość walki czy ucieczki - siedzimy, dusimy i milczymy. A organizm wciąż działa, jakby za chwilę miał rzucić się do biegu. Więcej informacje https://psychologkostusiak.pl

Co stres robi z psychiką?

Długotrwały stres wpływa na:

  • pamięć i koncentrację - wysoki poziom kortyzolu uszkadza hipokamp (część mózgu odpowiedzialną za pamięć długotrwałą),
  • regulację emocji - osłabia funkcje kory przedczołowej, odpowiedzialnej za racjonalne myślenie i samokontrolę,
  • nastrój - zwiększa ryzyko depresji i lęku,
  • samoocenę - jeśli nie radzimy sobie ze stresem, zaczynamy postrzegać siebie jako słabych, nieskutecznych.

 

Według raportu WHO stres związany z pracą jest dziś jednym z głównych czynników ryzyka depresji i wypalenia zawodowego (WHO, 2022).

Jakie są objawy stresu chronicznego?

  • napięcie mięśni, bóle głowy i karku, bezsenność,
  • trudności z koncentracją, „pustka w głowie”,
  • nadwrażliwość emocjonalna lub zobojętnienie,
  • drażliwość, wybuchy złości, płaczliwość,
  • unikanie ludzi, prokrastynacja, spadek motywacji,
  • problemy żołądkowe, obniżona odporność.

 

Brzmi znajomo? Jeśli tak - to znak, że twój organizm jest przeciążony.

Czy stres można kontrolować?

Nie da się wyeliminować stresu z życia. Ale można nauczyć się nim zarządzać, tak jak uczymy się zarządzać pieniędzmi czy czasem. Oto kilka sprawdzonych metod:

  1.  Ruch fizyczny

Aktywność fizyczna obniża poziom kortyzolu, zwiększa poziom endorfin i serotoniny. Nie musisz od razu biegać maratonów - nawet 20 minut szybkiego spaceru działa jak naturalny środek przeciwlękowy.

  1.  Techniki relaksacyjne
  • oddech przeponowy (np. 4-7-8),
  • trening autogenny Schultza,
  • progresywna relaksacja mięśni Jacobsona,
  • medytacja uważności (mindfulness).

 

Badania pokazują, że regularna medytacja zmniejsza aktywność ciała migdałowatego - centrum lęku w mózgu - i wzmacnia połączenia w korze przedczołowej (Tang et al., 2015).

  1.  Zarządzanie czasem i granicami

Nie każdy stres da się „oddychać”. Czasem trzeba po prostu:

  • odmówić,
  • poprosić o pomoc,
  • ustalić priorytety,
  • zakończyć toksyczną relację.

 

To nie egoizm. To troska o siebie.

  1.  Psychoedukacja i terapia

Zrozumienie mechanizmów stresu to pierwszy krok do zmiany. Terapia poznawczo-behawioralna pomaga zidentyfikować myśli, które nasilają stres („Muszę wszystko zrobić perfekcyjnie”) i zamieniać je na bardziej wspierające.

Przesłanie

Stres sam w sobie nie jest wrogiem. To sygnał. Alarm, że coś wymaga uwagi, zmiany, refleksji. Problem zaczyna się wtedy, gdy ten alarm dzwoni bez końca - a my przestajemy go słyszeć.

Nie musisz walczyć ze stresem. Wystarczy, że nauczysz się go rozumieć, zauważać i odpowiadać na niego z troską - a nie lękiem.

Bo najgorszy stres to ten, którego nie zauważasz.
A najskuteczniejsze narzędzie to nie lek - tylko świadoma obecność.

 

Bibliografia:

  • Baglioni, C., Battagliese, G., Feige, B., Spiegelhalder, K., Nissen, C., Voderholzer, U., & Riemann, D. (2011). Insomnia as a predictor of depression.Journal of Affective Disorders, 135(1), 10-19. https://doi.org/10.1016/j.jad.2011.01.011
  • Selye, H. (1975). Stress bez distressu. Państwowy Instytut Wydawniczy.
  • Tang, Y. Y., Hölzel, B. K., & Posner, M. I. (2015). The neuroscience of mindfulness meditation.Nature Reviews Neuroscience, 16(4), 213-225. https://doi.org/10.1038/nrn3916
  • (2022). Mental health and the world of work: Policy brief. World Health Organization.https://www.who.int
  • Zalewski, B., & Talarowska, M. (2012). Neurobiologiczne mechanizmy stresu i ich konsekwencje kliniczne. Psychiatria Polska, 46(4), 575-586.

Przypisy