Po modzie na autyzm przyszła moda na mutyzm selektywny. Nie jest on odkryciem ostatnich lat, choć współcześnie obserwuje się natężenie problemu. Kryteria rozpoznawania mutyzmu wybiórczego, którymi dysponujemy, są niejednoznaczne, płynne, w efekcie – można popełniać błędy diagnostyczne, które prowadzą do zawyżania statystyk.