Fascynująca metaforyka, niezwykłość, dziwaczność wypowiedzi osób chorych na schizofrenię od zawsze zwracały uwagę. Prawdopodobnie refleksja nad mową pacjenta cierpiącego na psychozę stała się dla Eugena Bleulera w 1911 roku podstawą do utworzenia terminu „schizofrenia”, czy też raczej „grupy schizofrenii” (ponieważ od początku szwajcarski psychiatra chciał raczej mówić o grupie psychoz, których wspólną cechą jest rozszczepienie osobowości).
Autor: Tomasz Woźniak
dr hab. prof. nadzw. UMCS i UL; logopeda i językoznawca, kierownik Zakładu Logopedii i Językoznawstwa Stosowanego UMCS w Lublinie. W badaniach naukowych zajmuje się głównie: psychogennymi zaburzeniami mowy, teorią narracji, jąkaniem, programami edukacyjnymi dla logopedów, diagnozą i terapią logopedyczną. Jako praktykujący logopeda specjalizuje się w diagnozie i terapii osób z zaburzeniami płynności mówienia.